poniedziałek, 24 marca 2014

Godzina po godzinie.


Jupi! Bawimy się znowu :) Tu możecie podejrzeć dzień Antilight --->klik.
Zeszły tydzień spędziłam w górach. Zrobiłam bardzo dużo zdjęć, ale dopiero w dniu wyjazdu zmobilizowałam się do cykania co godzinę. A wyglądało to tak:


Teraz Wasza kolej! Jest więcej słońca i więcej czasu, bo aż do 4 kwietnia czekamy na Wasze linki. Zasady znajdziecie tu --->klik, a linki możecie zostawiać w komentarzach pod tym postem lub tu --->klik.
Powodzenia :)
u.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz