wtorek, 9 października 2012

4 nogi 2 wyzwania

Czekałam do ostatniego dnia z nadzieją, że pojawi się słońce, co pozwoli mi zrobić ciekawe zdjęcie. Pojawiło się! Co prawda słabiutkie, ale zawsze. Inspiracją jest TO--->klik piękne zdjęcie zaproponowane do zliftowania przez Humę na Art-piaskownicy.
Druga para nóg idzie w kierunku jesieni, która jest tematem drugiego dnia wyzwania fotograficznego na blogu Sen Mai --->klik.
Tych, którzy nie widzieli jeszcze moich tegorocznych odsłon jesieni zapraszam TU i TU. A na dobranoc jesienny Pan Przybora.
Kolorowych snów,
u.>I<

11 komentarzy:

  1. trzeba było butki zdjąć ;) świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. był taki plan, ale było niemiłosiernie zimno, byłam ubrana w trzy warstwy i postanowiłam jednak nie ryzykować potencjalnego przeziębienia :)

      Usuń
    2. co racja, to racja, ja jestem bardzo podatna na takie łapanie przeziębień... a zimna nie znoszę ;)

      Usuń
  2. fajny pomysł i znów zatęskniłam za złotą polską jesienią...

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak...Spacer jesienny to fajna rzecz:)) Szuranie nogami po liściach... Przypomina mi to dzieciństwo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie! Ja już wyczekuję na taplanie się w złotych liściach w Polsce:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj, jesień u Was musi być naprawdę bajeczna. i ten komiiiinek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest piękna :) odpaliliśmy ostatnio kominek i siedzieliśmy na belkach podpodłogowych gapiąc się na kominek i przez okno na zmianę :)

      Usuń
  6. piękna, polska jesień...i jesienna dziewczyna z liściem :) fajne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń