papier: ILS
alfabet: K&Company
dodatki: ILS, Dekoracyjna Taśma, K&Company, ATD, wstążka, akwarele
Bardzo lubię jeść. Dużo bardziej przemawiają do mnie potrawy słone niż słodkie. Spokojnie mogę sobie wyobrazić życie bez słodyczy. Jednak na punkcie pewnej ciastkarni w Szklarskiej Porębie zupełnie zwariowałam. Poszłabym na piechotę na drugi koniec kraju, żeby zjeść domowej roboty deser, który smakuje dokładnie jak te z dzieciństwa. Cud, miód i orzeszki po prostu! No i z tego szaleństwa powstał scrap, który widzicie wyżej. Temat miesiąca na blogu ILS - smacznie, zostało jeszcze kilka dni na zgłaszanie prac, więc się spieszcie --->klik, do wygrania bon na zakupy.
alfabety: Making Memories, Gliz, Prima
dodatki: farby akrylowe, cienkopis
Pozostając w temacie kulinarnym, kolejny tydzień projektu 52 #10 - mini album. Postanowiłam zrobić kolejne wpisy do mojego zeszytu z ulubionymi przepisami. Powoli się zapełnia, co ciekawe póki co samymi zielarskimi recepturami.
Mam nadzieję, że wypoczęliście w te piękne majowe dni i pełni werwy szykujecie się do pracy ;).
Kolorowych snów.
u. >I<
Wszystkie prace bomba! Takie świeże i leciutki! Pomimo tych kalorii na scrapie ahahah
OdpowiedzUsuńPiękne prace, LO szalenie mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń