Zaczynam poprostu... od zdjęcia pierwszych marcowych przylaszczek, bez przydługiego wstępu o tym jak to wciagnął mnie remont i znowu doba jest za krótka. Moje "milczenie" w świecie wirtualnym oznacza zazwyczaj "słowotok" w świecie rzeczywistym. Mogę mieć tylko nadzieję, że przyjdzie moment na pokazanie Wam chociaż małej części z tego co powstaje. W tematach wiejskich - podgląd kamienia węgielnego. Ta chwila już dawno za nami. Nie mogło oczywiście zabraknąć lawendy :)
W tematach scrapbookingowych - jest już drugi numer magazynu 30x30! Pełen świeżych inspiracji i wiedzy scrapowej do obejrzenia tu --->klik. Moją pracę znajdziecie na stronie 35.
Pozostając w tematach scrapowych ILS wita wiosnę przepiękną kolekcją nowych papierów - la maison rose, w najmodniejszych w tym sezonie pastelach.
A na koniec życzę Wam żeby z okazji Świąt czas się zatrzymał. Żeby był moment na złapanie oddechu i spędzenie pięknych chwil z bliskimi.
u. >I<
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz