Od jakiegoś czasu marzył mi się aparat polariod. Mikołaj w tym roku spełnił moje marzenie. Polaroid 300 to nowy model, występuje też pod marką fuji. Zdjęcia są wielkości karty kredytowej, więc papier jest tańszy niż ten do starszego typu. Ten apart to połącznie kultowego z ekonomicznością :) No i jest niebieski, co w moim przypadku zaowocowało miłością od pierwszego wejrzenia. Pierwsze zdjęcie zostało oczywiście oscrapowane. Papiery ILS.
Twórcze dusze zajrzyjcie koniecznie na blog Art-piaskownicy, która w tym tygodniu zaprasza do siebie gości --->klik.Słonecznej soboty.
u. >I<
cuuudownie! :)
OdpowiedzUsuńGenialny kontrast i scrap też :)
o kurczaki! ale masz ekstraśny sprzęt! scrap wyszedł super:) pozdrawiam... i do zobaczenia bo myślę, że będę u Ciebie stałym gościem:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję sprzętu i niech dobrze się spisuje!!!
OdpowiedzUsuńoooo, jak Ci zazdroszcze tego aparatu, buuu! piekny scrap!
OdpowiedzUsuń