czwartek, 5 czerwca 2014

wiejska wiosna.

Dostałam przyspieszenia i pędzę do przodu. Osiągnęłam już taką prędkość, że momentami nie wyrabiam się na zakrętach, ale cieszę się ogromnie! Podjęliśmy kilka strategicznych decyzji, dzięki którym może już wkrótce będziemy mogli zaprosić Was do Dworzyska. Decyzje zapadły, teraz rzuciliśmy się w wir pracy. Trzymajcie kciuki za realizację.

Wiejskie życie w instagramowym skrócie:
1. Moja ulubiona "galeria handlowa".
2. Leżaki. Wiadomo, do leżenia.
3. Śniadania na tarasie. Jeżeli tylko pogoda pozwala.
4. Truskawkowy sezon rozpoczęty.

5. Kotki, kaczki i cielaki. Dużo małych w tym roku we wsi.
6. Małosolne. Produkcja taśmowa.
7. Z łąki. Zawsze piękne.
8. Ser kozi z naszą LAWENDĄ!!! Najlepszy z miodem i wiejskim chlebem :)

I jeszcze wiosenny scrap zrobiony z materiałów ze sklepu scrapki.pl. Zajrzyjcie koniecznie na firmowego bloga, scrapki mają nową, pastelową szatę graficzną! --->klik. 
u.

7 komentarzy:

  1. Ser kozi z lawendą! pragnę go :)
    Ja jestem bardzo miejska dziewczyna, ale jak patrzę na Twoje zdjęcia, to mi się marzy tak chociaż z miesiąc pomieszkać w Twoich klimatach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za jakiś czas pewnie będzie taka możliwość. Zagnieździsz się u nas i będziesz wpylać ser w lawendą :)

      Usuń
  2. Czyżby szykowała się agroturystyka? Przeprowadziliście się do Dworzyska na dobre?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jesteśmy wiejskimi ludźmi od jesieni :) Marzy nam się pensjonat, ale póki co szykujemy miejsce warsztatowo-imprezowe.

      Usuń
  3. Potrafisz opowiadać o tej swojej wiejskiej sielance jak Kochanowski- Wsi spokojna, wsi wesoła... :-)
    Ser bym zjadla...

    OdpowiedzUsuń
  4. ojacie, ale czaad! i ten ser z lawendą, brzmi bosko :)

    OdpowiedzUsuń