czwartek, 6 grudnia 2012

zimowo...kuligowo

Śnieg za oknem zmotywował mnie do oscrapowania zdjęcia z zeszłej zimy. Rzadko zdarza się, że mamy z G. wspólne niepozowane zdjęcia. Zazwyczaj rasowo ustawiamy się do samowyzwalacza lub strzelamy foty z ręki. Zdjęcie, które widzicie na scrapie poniżej zrobiła Asia :*. To był kulig urodzinowy G. i właśnie pisząc to uświadomiłam sobie, że mam album z tego kuligu, którego chyba nie wrzucałam na blog. Hmmmm... do nadrobienia :)
papier bazowy: ILS, Let it go
dodatki: ILS, SODAlicious, Scrapki, Dekoracyjna Taśma, IKEA, farba akrylowa, akwarela, dziurkacz śnieżynka, ołówek, cienkopis
Skusiłam się na piaskownicowy zestaw kolorów. Zajrzyjcie na blog klikając na baner poniżej, żeby zobaczyć inspiracje, którymi zasypały dziewczyny. Czas na zgłaszanie prac jest do jutra.
Byliście grzeczni? Mikołaj zostawił Wam coś pod poduszką? :)
u. >I<

10 komentarzy:

  1. Ale Wam się oczy śmieją pod tymi czapami :)))
    Uwielbiam trójkąty! Znaczy nie w życiu, a no, w sztuce, o! Te Twoje trójkąty jak pastelowe choinki! :)

    U mnie zasada rządzi, że za niegrzeczność Mikołak przynosi i nie przyniósł, skubany, albo ja skubana, za grzeczna byłam!!! Wszystko skubane, ale się nie skarżę, bo śnieg jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no musiałaś być za grzeczna jak nic :D
      śnieg na pocieszenie jest niezły :*

      Usuń
  2. ale pięknie ujęłaś to wszystko w wyzwaniowe kolorki :) Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie nie byłam dlatego dostałam tylko czekolade z odzysku..ale za to zrobiłam pyszne ciasto i sama zjadłam pół blachy ahahaaha:D skrapiszcz boski! Że też Ci się chciało te trójkąty wycinać:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż czasami nawet Mikołaj się odzyskiem musi posłużyć ahaha
      jakie ciasto??? podsyłaj przepis! ja mam od kilku dni fazę ciastową, nawet coś upiekłam, ale nie zaspokoiło to moich wyobrażeń, może Twoje pomoże :D
      dzięki :*

      Usuń
    2. dostałaś też, jeśli synek się podzieli, pokruszonego lizaka :D
      a ja dziś pochłaniam kalorie w postaci banoffee :D

      ale wracając do bloga gospodyni :D nie mogę się napatrzeć na tego LOska. te trójkąty są takie jakieś... hmmm... uspokajające? :D jestem fanką!

      Usuń
    3. dawaj przepis :)
      hipnoza :)

      Usuń
    4. proszszsz http://www.carnation.co.uk/recipes/pies-and-tarts/banoffee-pie

      inteligentnie zrobiłam ciasto z bitą śmietaną, gdy akurat kupiliśmy sery pleśniowe. śmietana będzie pięknie pachnieć niebawem, ble :)

      Usuń
  4. o jakie fajne te trójkąty, takie choinkowe, choć z niechoinkowych papierów :-)

    OdpowiedzUsuń